Spotkania chrześcijańskie
Po chrzcie świętym oraz otrzymaniu Ducha Świętego stajemy się częścią kościoła Jezusowego, w którym każdy z nas ma swoje zadanie. Biblia nas nazywa członkami ciała Chrystusa. Osoby, które po nawróceniu nie chcą uczęszczać na spotkania zboru popełniają błąd, a gdy uparcie go kontynuują może on doprowadzić ich do stania się, jak to Biblia nazywa „rozbitkami w wierze”. Pismo Święte ostrzega nas przed tego typu zachowaniem:
„I baczmy jedni na drugich w celu pobudzenia się do miłości i dobrych uczynków, Nie opuszczając wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju, lecz dodając sobie otuchy, a to tym bardziej, im lepiej widzicie, że się ten dzień przybliża”. List św. Pawła do Hebrajczyków 10:24-25
Chrześcijaństwo to wspólnota, gdzie wierni współżyją z sobą w miłości oraz wspólnej akceptacji. Nie można powiedzieć, że jest się uczniem Jezusa Chrystusa, omijając którąś z Jego nauk. Zbierając się na spotkaniach, uczymy się razem jak iść w Duchu Świętym poprzez studiowanie Biblii. Wyobraźcie sobie studenta, który nie chodzi na zajęcia. Czy ów student będzie gotów stawić się na egzamin końcowy? Nie będzie nawet w stanie napisać prostej kartkówki. Tego typu osoby przyrównane są w Biblii do kozłów, ponieważ kozły w przeciwieństwie do owiec nie żyją w stadach. Każda koza idzie w swoją stronę, nie zwracając uwagi na inne.
„ A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały. I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów. I ustawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy”. Ewangelia św. Mateusza 25:31-33
Poruszając kwestię ciała Jezusowego, jako zboru w Piśmie Świętym możemy przeczytać:
„Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba”. 1 List św. Pawła do Koryntian 10:16-17
oraz:
„Albowiem jak ciało jest jedno, a członków ma wiele, ale wszystkie członki ciała, chociaż ich jest wiele, tworzą jedno ciało, tak i Chrystus; Bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało – czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem. Albowiem i ciało nie jest jednym członkiem, ale wieloma. Jeśliby rzekła noga: Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała; czy dlatego nie należy do ciała? A jeśliby rzekło ucho: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała, czy dlatego nie należy do ciała? Jeśliby całe ciało było okiem, gdzież byłby słuch? A jeśliby całe ciało było słuchem, gdzież byłoby powonienie? Tymczasem Bóg umieścił członki w ciele, każdy z nich tak, jak chciał. A jeśliby wszystkie były jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? A tak członków jest wiele, ale ciało jedno. Nie może więc oko powiedzieć ręce: Nie potrzebuję ciebie; albo głowa nogom: Nie potrzebuję was”. I List św. Pawła do Koryntian 12:12-21
Każdy członek kościoła ma jakieś zadanie w zborze, którego czasem nawet nie jest świadom, ponieważ wykonuje swoją powinność naturalnie. Bóg nie będzie oczekiwał od nas więcej niż możemy zrobić. On wie najlepiej do czego dana osoba nadaje się najlepiej. Apostołowie, Maryja oraz inni uczniowie Jezusa, aby otrzymać Ducha Świętego, musieli zebrać się w Jeruzalem dokładnie tak, jak nakazał im Jezus:
„ A spożywając z nimi posiłek, nakazał im: Nie oddalajcie się z Jerozolimy, lecz oczekujcie obietnicy Ojca, o której słyszeliście ode mnie; Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym”. Dzieje Apostolskie 1:4-5
Chrystus nie powiedział im, aby oczekiwali Ducha Świętego w swoich domach, ale wskazał miejsce gdzie wszyscy powinni byli się zebrać. Jest to pierwszy w Piśmie Świętym przykład spotkania chrześcijańskiego, na którym wierni otrzymują Ducha Świętego, a dowodem Jego otrzymania jest mówienie językami. Otrzymują oni także dary proroctw, które są niezbędne w duchowym wzroście zboru. Bóg wyposaża pierwszy zbór chrześcijański tak samo, jak i każdy dzisiejszy w niezbędne „narzędzia” głoszenia wiary, a są nimi wyżej wymienione dary.