Jak się modlić

Jak się modlić

prayer

Modlitwa to naturalnie pewnego rodzaju dyskusja ze Stwórcą. Mogą być to prośby, ale naturalnie może być to po prostu dyskusja. Bóg jest naszym ojcem i musimy pamiętać o komunikowaniu się z Nim. Dobrze wiemy, że bez komunikacji pomiędzy ludźmi nie ma zadowalających związków, co oczywiście odbija się na wielu innych aspektach ich życia. Nasz związek z Bogiem działa na podobnych zasadach – modlitwa zbliża nas do Niego i powoduje, że rośniemy w wierze. Daniel modlił się trzy razy dziennie, Dawid natomiast siedem razy dziennie. Chcesz mieć niesamowity związek z Jezusem rozmawiaj z nim tak często jak to możliwe.

„Zawsze się radujcie. Bez przystanku się módlcie. Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was”. 1 List św. Pawła do Tesaloniczan 5:16-18

Nie mówimy tu oczywiście o powtarzaniu tej samej modlitwy kilka razy. Jezus Chrystus wyraźnie powiedział:

„A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani”. Ewangelia św. Mateusza 6:7

Musimy także pamiętać, o tym że modlitwa „Ojcze nasz” dana była ludziom przed wylaniem Ducha Świętego, kiedy nie było jeszcze daru języków i w związku z tym nie było jeszcze możliwe modlenie się językami. Modlitwa ta, podobnie jak i Psalmy, jest jedną z wielu modlitw, w której wierni po prostu rozmawiają ze Stwórcą, otwierając przed nim swoje serce lub też śpiewają mu pieśni, które także są formą modlitwy. Jak już wcześniej wspomniałem każdy chrześcijanin powinien mieć mocno rozwinięte życie modlitewne, nie zważając na to czy czasami źle się czuje, czy też nie ma ochoty na modlitwę. W takiej właśnie sytuacji powinien się modlić szczególnie, ponieważ oznacza to, że ciało zaczyna górować nad Duchem. Jezus opowiedział o tego typu sytuacjach ciekawą przypowieść:

„I mówił im: Czyż przynoszą światło po to, aby je postawić pod korcem albo pod łóżkiem? Czyż nie po to, aby je postawić na świeczniku?” Ewangelia św. Marka 4:21

Korzec symbolizuje życie doczesne, łóżko natomiast symbolizuje lenistwo duchowe, przez które możemy stracić wiele błogosławieństw oraz światło, które jest w nas. Jeżeli chodzi o modlitwę językami, to Pismo Święte daje nam wyraźne wskazówki na ten temat, z których niektóre przytoczę. Modlenie się językami nazywane jest także modlitwą w Duchu Świętym:

„Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi”. List św. Pawła do Rzymian 8:26-27

oraz:

„Bo jeżeli wysławiasz Boga w duchu, jakże zwykły wierny, który jest obecny, może rzec na twoje dziękczynienie: Amen, skoro nie rozumie, co mówisz?” 1 List św. Pawła do Koryntian 14:16

Modląc się w Duchu Świętym nie znamy znaczenia słów, które wypowiadamy, jedynie Bóg wie o co się modlimy. Jak często jednak powinniśmy modlić się językami?

„W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych”. List św. Pawła do Efezjan 6:18

Święty Paweł nie pisze, aby modlić się językami co drugi lub trzeci dzień, ale w każdej modlitwie, czyli jak zapewne nie będzie nam ciężko zauważyć, poleca on nam modlić się językami codziennie lub też kilka razy dziennie.

Święty Paweł pisze:

„Dziękuję Bogu, że ja o wiele więcej językami mówię, niż wy wszyscy”. 1 List św. Pawła do Koryntian 14:18

Możemy śmiało powiedzieć, że Święty Paweł przywiązywał wagę do modlitwy językami. A jeżeli on to i my powinniśmy to także rozważyć.

„Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym”. List św. Judy 1:20

Jeśli chcesz budować się w wierze, to módl się językami. Wyobraź sobie dom, który budujesz cegłówka po cegłówce, każdego dnia jest coraz większy pomimo, iż niekoniecznie jest to widoczne. Patrząc na ów dom co kilka miesięcy widzisz wyraźne zmiany ponieważ sam na nie zapracowałeś. Modlitwa w Duchu Świętym to dokładnie to samo w wymiarze duchowym. Jeśli będziesz się modlił językami, to będziesz rósł w wierze,

a jeśli nie będziesz się modlił językami, to nie będziesz rósł. To ty wybierasz poziom duchowości na jakim chcesz żyć. Wybór należy do ciebie.

pl_PLPolski